Komentarze (1) Dodaj komentarz
użytkownik
Eugeniusz
Ależ oczywiście. A nie śmieci to telewizor, komputer i sofa. Dziecko ma komputer zamiast zabawek, tata jest na kanapie, mama jest w telewizji. Świetna rodzina.
17.08.2020#Odpowiadać
użytkownik
Sasza
tak, opisałeś prawie każdą rodzinę na świecie) Kiedyś powiedziałem, że nie mam telewizora, więc spojrzeli na mnie jak włóczęga z fajką wodną
17.08.2020#Odpowiadać
użytkownik
ja
W pełni popieram postulaty artykułu. Szczególnie denerwują mnie zaśmiecone kuchnie, a mimo to relingi i otwarte półki. Właśnie tam jest piekło podczas sprzątania! Ale sama łazienka ma otwartą półkę z kosmetykami. Po prostu fizycznie nie było na to innego miejsca, w przeciwnym razie z chęcią schowałbym to do szuflady.
31 lipca 2020 r.#Odpowiadać
użytkownik
Nuralain
Więc nie idź tam, gdzie są takie kuchnie - i nic cię tak nie denerwuje))
28.08.2020#Odpowiadać
użytkownik
Lillian
W pokoju wypoczynkowym powinna znajdować się sofa, lampa podłogowa i książki, dużo książek, wszystko inne to śmieci)
22.06.2012#Odpowiadać
użytkownik
Elena
I zgadzam się. Po zamieszkaniu z rodzicami, gdzie każdy centymetr pokoju był wypełniony meblami, a każda komoda i szafa zaśmiecona figurkami, ramkami na zdjęcia i doniczkami, teraz jestem fanką minimalizmu. W jego mieszkaniu są tylko niezbędne meble, nic więcej. Na podłogach nie ma dywanów, nie ma otwartych półek, a na blacie kuchennym jest tylko uchwyt na nóż. A teraz sprzątanie z przyjemnością - przetarłem podłogi mopem, umyłem elewacje kuchenne, wytarłem kurz z parapetów. Nie ma mowy
06.02.2020#Odpowiadać
użytkownik
Antoni
Jeśli Valery nie pasuje, jestem następny))))
28 lipca 2020 r.#Odpowiadać
użytkownik
Walery
Elena, wyjdziesz za mnie?
27 lipca 2020 r.#Odpowiadać
użytkownik
Denis
Również.
06/09/2020#Odpowiadać
użytkownik
Medlenic
Typowy współczesny konsumpcyjny stosunek do domu. Książki, widzisz, przeszkadzają.Czy oni ich nie czytają? Jak to ustalono? W kuchni wsadzić wszystko do szuflad i ukłonić się lub wspiąć na stołek po każdy drobiazg? Ale gość będzie piękny!
06.01.2020#Odpowiadać
użytkownik
OsiołIAIA
Przeczytaj jedną książkę. A w polu widzenia jest ich 200. Jeśli nie są za szkłem, to się zakurzają, wypalają, w ogóle nikt nie czuje się z tym dobrze. A jeśli za szkłem, to dlaczego nie miałoby być nieprzezroczyste?
16 czerwca 2020 r.#Odpowiadać
użytkownik
Maria H
+++++
15.06.2012#Odpowiadać
użytkownik
zabójca
Umieszczanie rzeczy na swoich miejscach to nie „konsumpcja”, ale zwykła schludność. O wiele wygodniej jest zabrać rzecz tam, gdzie zawsze leży i odłożyć ją, gdy stanie się niepotrzebna, niż szukać pół godziny wśród śmieci. Twoim zdaniem bałagan jest synonimem uduchowienia? Mam dla ciebie złe wieści.
14.06.2020#Odpowiadać
użytkownik
Jewgienij
w naszym domu mamy ponad 200 książek. Nkito ich nie czyta, ale szkoda je wyrzucić. :R
06.02.2020#Odpowiadać
użytkownik
natasza
oddać go do biblioteki lub sierocińca. Zrobiłem tak
23.06.2012#Odpowiadać
użytkownik
Tatiana
a koleżanka zbierała je w czasach ZSRR, przy obiedzie z pracy oddając archiwalne dokumenty.Nie chce sprzedać, nawet dla spłaty kredytu hipotecznego, i marudzi
15.06.2012#Odpowiadać
*

Kuchnia

Sypialnia

Balkon